Kaszuby #6

Piątek, 25 lipca 2014 · Komentarze(0)
Dzisiaj zrezygnowałem ze zwiedzania i chcę zasmakować prawdziwego uroku Kaszub. Odpuszczam również teren, ze względu na rosnące zmęczenie i coraz większy ból prawego achillesa. Zaprzyjaźniam się już od jakichś 2 dni z małą tarczą. Chociaż dziś już jej nieco mniej używałem. Jednak do meritum. Zamiast oglądać jakieś obiekty, budynki, dziś robię dzień jezior. Tak, więc obieram 3 piękne okoliczne akweny. Najpierw Ostrów-Mausz. Następnie Jasień. Te robi na mnie szczególne wrażenie. Cudowne jeziorko. Dojazd do niego też fajny - piękna droga z Parchowa do Bawernicy, a następnie zjazd do Nowej Wsi. Niestety nie wykorzystałem pełni możliwości tego zjazdu. Miejscowość Jasień jak i jezioro o tej samej nazwie mega. Będę chciał tam wrócić. Kolejnym celem jest Gowidlino. Dojazd z mocnym wiatrem w ryj. Jezioro jak dla mnie najgorsze z wymienionych, ale trochę z mojej winy, bo już po kąpieli w czasie jazdy, akwen prezentował się bardzo pięknie. Następnie zwijam już do Sulęczyna.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa lamar

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]