Kaszuby #8

Niedziela, 27 lipca 2014 · Komentarze(0)
Dzisiaj pogoda się nieco zmieniła. Było gorąco jak wcześniej, ale deszczowo. Niedzielę zaczynam od mszy, następnie przyszła pierwsza ulewa. Przed obiadem już nie ma sensu się ruszać. Potem druga ulewa, co powoduje, że startuję po 16. Nie miałem pomysłu gdzie pojechać w te ostatnie popołudnie. Z pomocą przyszedł jeden z moich mobilizatorów. Decyzja zapadła - jadę po gminę. Wybór padł na Dziemiany. Z kilku powodów - najbliższa niezdobyta i prowadzi do niej fajny asfalt. Do Lipusza fajna jazda. W Lipuszu jakiś festyn. Tuż przed celem łapie mnie ulewa. Wracam, jakieś 700 metrów i chowam się pod wiatą. Deszcz mimo, że obfity to przelotny. Dlatego po chwili ruszam ku celowi. Przejazd bez większych przygód.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa serwo

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]