Pierwsza wyprawa nowym rowerem
Czwartek, 23 sierpnia 2012
· Komentarze(2)
Krótka wycieczka po mieście i okolicach
Jechałem bardzo wolno, bo miałem ogon, a licznik mam totalnie szalejący, wkrótce zainwestuje w nowy. Taki co ma normalny guzik, a nie jakąś gumeczkę, którą od razu wyrzuciłem i kluczem nasikam te blaszki.
Citas 20:09 czwartek, 23 sierpnia 2012
Mam już plan na kilka następnych wyjazdów.
zobaczysz jak w miarę zwiększania częstotliwości jeżdżenia zmieni Ci się definicja "wyprawy" :P
olo 16:26 czwartek, 23 sierpnia 2012
no i zainwestuj w licznik, bo chyba czas podany z sufitu?
i dodaj rower :P